Mieszkanie

Mycie okien w biurowcu

Otworzyłem firmę sprzątającą, ponieważ wiedziałem, że w mieście jest ogromne zapotrzebowanie na tego typu usługi. Zatrudniałem wykwalifikowanych pracowników i dysponowałem profesjonalnymi środkami czystości. Dzięki temu powodziło mi się od samego początku.

Przyjęcie zlecenia na umycie okien w biurowcu 

okna jastrzębieDużo klientów interesowało się myciem okien. Zakupiłem więc odpowiedni sprzęt, żeby pracownicy mogli myć na wysokościach okna Jastrzębie Zdrój było miejscem, gdzie wiele biurowców stało i dzięki wprowadzeniu tej usługi mogłem mieć więcej klientów. Jako pierwszy odezwał się do mnie właściciel biurowca, który został wybudowany i lada moment miały być wynajęte w nim biura. Zlecono mi porządki po remoncie i oczywiście mycie okien. Budynek był wysoki i cały oszklony. Do mycia okien musiałem wydelegować wszystkich doświadczonych pracowników. Ja sam też pojechałem, ponieważ znałem się na myciu okien a roboty było sporo. W biurowcu zamontowane były całe oszklone okna bez framug. Takie okna myło się dużo łatwiej, ale schodziło więcej płynu. Dysponowałem jednak najlepszym i w pełni profesjonalnym płynem do mycia okien, który nie zostawiał żadnych smug. Oszacowałem sobie, że mycie okien w całym biurowcu zajmie dwa dni. Pracowałem ze swoimi ludźmi od rana do wieczora i dzięki temu okna zostały umyte zgodnie z założonym terminem. Budynek od razu prezentował się lepiej. Właściciel był zadowolony z moich usług i zlecił mi mycie okien raz w miesiącu. Oczywiście przyjąłem to zlecenie.

Najczęściej do mojej firmy wpadały zlecenia na mycie okien, gdyż szybko rozniosła się wieść, że świadczę usługi na najwyższym poziomie. Na dodatek oferowałem wszystko w dość atrakcyjnych cenach i to również przyciągało sporo osób. Otwarcie firmy się opłaciło.