Otyłość była dla mnie ogromnym kompleksem przez który przepłakałam bardzo wiele nocy. Dzieci śmiały się ze mnie, a ja nie rozumiałam, dlaczego jestem według nich gorsza. Dziś jednak na swój sposób jestem wdzięczna im za to, ponieważ to oni zmotywowali mnie do tego, aby pokazać światu, że ja też potrafię!
Piękna sylwetka dzięki trenerom personalnym
Po latach udało mi się poznać na pewnym koncercie wspaniałego mężczyznę, który z biegiem czasu stał się dla mnie przyjacielem, a w końcu partnerem. Zbliżyła nas do tego jego pasja i… moje kompleksy! Kiedy się poznaliśmy okazało się, że jest to trener osobisty Warszawa była miastem w którym pracował i mieszkał od wielu lat, dlatego tym bardziej ucieszyło mnie, że będę miała możliwość kontynuowania znajomości z racji tego, że sama mieszkam w stolicy. Poprosiłam go o pomoc, a on bardzo chętnie się zgodził obiecując, że razem dotrzemy do mojego upragnionego celu. Po przeprowadzeniu niezbędnych badań lekarskich, mój nowy przyjaciel rozpisał dla mnie wspaniałą dietę, która choć uboga w słodycze obfitowała w różne inne potrawy, jakie uwielbiam jeść. Nie zawierała natomiast ani jednego składnika, jakiego bym nie lubiła! Mój nowy trener bardzo starał się o to, aby dieta była dla mnie nie udręką, a prawdziwą przyjemnością. Do tego dostałam rozpisany komplet ćwiczeń, które miałam wykonywać na siłowni pod okiem przyjaciela. Przy każdym ćwiczeniu dbał o to, abym wykonywała je poprawnie. Służył radami, dopingował mnie i sprawiał, że schodząc z danej maszyny za każdym razem czułam się, jakbym już osiągnęła ogromny sukces. Z początku sądziłam jednak, że na diecie, jak to bywa w przypadku diet, będę chodziła głodna, a tymczasem nierzadko miałam problem z dojedzeniem posiłku! Trener osobisty sprawił, że w ogóle nie czułam się, jakbym była właśnie na diecie, a ćwiczenia stały się moim nowym hobby!
Już po miesiącu widziałam niesamowite efekty współpracy z trenerem personalnym. Obecnie mija trzeci rok, a moja sylwetka jest szczupła i delikatnie umięśniona. To jednak nie sprawiło, że przestałam ćwiczyć, czy też porzuciłam dietę. Wręcz przeciwnie! Ćwiczenia są dla mnie rewelacyjnym sposobem na to, aby uporządkować myśli w swojej głowie, a zdrowy tryb żywienia wszedł mi tak w nawyk, iż nie wyobrażam sobie życia bez niego!