Bardzo często gram na giełdzie i w ostatnim czasie bardzo mi się poszczęściło, bardzo dużo zarobiłam na sprzedaży akcji jednej z firm. Ale mając żyłkę do interesów, to postanowiłam nie odkładać pieniędzy na koncie w banku, gdyż nie wiele mogę na tym zarobić. Lepiej jest w coś zainwestować, jak na przykład w kupno innych akcji albo obligacji, czy też kupno jakieś nieruchomości i tak dalej.
Najpierw dom, a potem taras kompozytowy
Ja po długich namyśle postanowiłam, że zarobione pieniądze przeznaczę na zakup działki pod miastem. Może kiedyś coś tam postawie na przykład dom, czy coś innego, albo jak wzrośnie cena ziemi, to po porostu ją sprzedam za wyższą cenę i znowu zarobię. W dalszej perspektywie czasu coraz lepiej mi się powodziło finansowo, dlatego też postanowiłam nie sprzedawać ziemi, tylko wybudować tam dom. W związku z tym wybrałam się do architekta, który miał mi zaprojektować mój wymarzony dom, a potem dopiero polecane tarasy kompozytowe. Po jakimś czasie zaprosił mnie do swojego biura, aby pokazać kilka projektów. Pierwsze trzy projekty nie zabardzo przypadły mi do gustu, dlatego też czekałam z niecierpliwością na zobaczenie jeszcze dwóch ostatnich projektów, jeśli te by mi się nie spodobały, to postanowiłabym zmienić architekrta. Akurat ostatni projekt mi się bardzo podobał, a zwłaszcza taras, który miał biec wokół całego domu.
Z wyglądu przypominało mi to trochę tarasy kompozytowe, które zostały rozciągnięte na cała powierzchnię. Własnie ten projekt wybrałam, ze względu na taras. Chciałabym aby na nim została położona deska tarasowa w kolorze brązu.